"Jestem dziwnie wrażliwy na objawy szczerej i prostej dobroci".
Tadeusz Makowski "Pamiętnik"
Reposted from pchamtensyf
"Jestem dziwnie wrażliwy na objawy szczerej i prostej dobroci".
Tadeusz Makowski "Pamiętnik"
„It took many years of vomiting up all the filth I’d been taught about myself, and half-believed, before I was able to walk on the earth as though I had a right to be here”
– James Baldwin
Kiedy na drugim roku omawialiśmy funkcjonowanie mechanizmów obronnych i odkrywaliśmy z podziwem potęgę tej części naszej psychiki – zaczynaliśmy rozumieć, że gdyby nie istniały racjonalizacja, sublimacja, wyparcie, te wszystkie sztuczki, którymi raczymy samych siebie, że gdyby można było spojrzeć na świat bez żadnej ochrony, uczciwie i odważnie – pękłyby nam serca.
Dowiedzieliśmy się na tych studiach, że jesteśmy zbudowani z obron, z tarcz i zbroi, jesteśmy miastami, których architektura sprowadza się do murów, baszt i fortyfikacji; państwami bunkrów.
Olga Tokarczuk, z powieści Bieguni
Czasami jestem do niczego, potem przypominam sobie , że nie zawsze muszę być do wszystkiego. Nie musisz. Zawsze tylko możesz. Masz wybór, czasem zdrowie każe ci odpuścić. Nie oznacza to, że masz się poddać. Ale złapać chwilowy oddech. Nie zawsze można wszystko szybko, na raz, na teraz, na już o bo chcę - czasem trzeba odpocząć. Czasami potrzeba czasu. Czasami trochę więcej, żeby znów móc być ' do czegoś '. To nic złego jeżeli pójdziesz w swoim tempie, zwolnij, spóźnij się, zrób mniej, weź wolne. Bądź do niczego, żeby móc znów być do wszystkiego. I pamiętaj nigdy się nie poddawaj, powolutku - damy radę.
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój.